Zakup samochodu to z reguły wydatek rzędu kilku tysięcy złotych. Warto więc dobrze zastanowić się nad wyborem konkretnego modelu, który będzie spełniać nasze oczekiwania, ale także będzie w bardzo dobrym stanie technicznym. Niestety coraz więcej osób handlujących pojazdami dopuszcza się oszustw, takich jak cofanie licznika, czy opisywanie ich jako bezwypadkowe mimo poważnej stłuczki. Na co więc zwrócić uwagę kupując samochód?
Jak czytać ogłoszenia sprzedaży samochodu?
Pytanie te wydaje się błahe jednak życie pokazuje, że wiele osób już podczas przeglądania ogłoszeń jest zdecydowana za nie zapłacić. Przede wszystkim trzeba dokładnie przeczytać treść oferty, do samego końca. To właśnie tam handlarze najczęściej umieszczają informacje o ewentualnych usterkach lub historii wypadkowej pojazdu.
Inną równie często stosowaną praktyką jest pisanie długich opisów samochodów. Większość kupujących polegnie na pierwszych kilku linijkach, bo tekst nie będzie zachęcający. Poza tym w taki długi opis pojazdu łatwo wpleść informacje o niesprawnych komponentach, o czym nie doczyta kupujący.
Na co zwrócić uwagę kupując auto używane? – stan lakieru i blacharki
Jeśli już przeczytaliśmy treść ogłoszenia i nie ma w niej nic podejrzanego pozostaje tylko udać się do sprzedawcy w celu weryfikacji podanych informacji. Przede wszystkim należy zwrócić szczególną uwagę na stan lakieru i blacharki pojazdu. Małe wgniotki, odpadający lakier, czy rdza i purchawki, to pierwszy sygnał mówiący o tym, że lepiej jest sobie odpuścić i poszukać czegoś innego.
Drugim ważnym aspektem jest zmierzenie grubości lakieru na poszczególnych elementach. Jeśli różnice będą znaczące między błotnikiem to można już podejrzewać, że ktoś ingerował w stan blacharki. Przeprowadzając oględziny należy także spojrzeć pod auto i sprawdzić ewentualne ogniska rdzy. Tak samo powinniśmy postąpić w przypadku trudno dostępnych miejsc.
Czy stacja diagnostyczna to dobre rozwiązanie?
Udanie się na stację diagnostyczną, czy też warsztatu mechanicznego to jedna z obowiązkowych czynności, jaką powinniśmy wykonać. Wizyta na podnośniku pozwoli obnażyć wszystkie słabości pojazdu. Stan hamulców, zawieszenia, a także pokaże oznaki korozji i wycieków.
Doświadczony mechanik od razu wskaże, co jest do naprawy i ile to będzie kosztować. To dobra pozycja wyjściowa do tego, żeby negocjować cenę, jeśli samochód nie jest w tragicznym stanie. Natomiast w przypadku, gdy wszystko z nim jest w porządku, warto wykonać jazdę testową i ewentualnie podpisać umowę.
